Nowelizacja kodeksu pracy, która obowiązuje od 1 grudnia 2020 roku wprowadziła wyższe kary za wypłacanie osobie niepłacącej alimentów wyższego wynagrodzenia, niż wynika to z umowy. Celem zmian jest ograniczenie tzw. „wypłat pod stołem”, które ukrywają dochody dłużników alimentacyjnych. Takie działania pracodawcy są także niekorzystne dla samego pracownika, który w przypadku zatrudnienia „na czarno” pozbawiony jest ochrony ubezpieczeniowej i ciągłości zatrudnienia. W przypadku wypłaty części wynagrodzenia pod stołem pracownikowi przysługują niższe świadczenia z ubezpieczeń społecznych.
Zmiany wprowadzone w art. 281 i 282 kodeksu pracy przewidują dla pracodawców lub osób działających w jego imieniu grzywnę od 1500 zł do 45 000 zł. Kary dotyczą zatrudniania pracownika- dłużnika alimentacyjnego nielegalnie „na czarno” lub wypłacanie mu części wynagrodzenia „pod stołem”. Poprzez dłużnika alimentacyjnego należy rozumieć pracownika w stosunku, do którego prowadzona jest egzekucja świadczeń alimentacyjnych oraz należności wypłacanych ze skarbu państwa, zalegającego z zapłatą alimentów dłużej niż 3 miesiące.
Wolą ustawodawcy jest zniechęcenie pracodawców do podejmowania tego typu działań. W przypadku stwierdzenia popełnienia wykroczenia przez pracodawcę, inspektor pracy może mu wystawić mandat do 5000 zł, a sąd nałożyć grzywnę sięgająca nawet 45 000 zł. Państwowa Inspekcja Pracy w sprawach o wykroczenia przeciwko prawom pracownika ma uprawnienia oskarżyciela przez sądem. Zatem skuteczność nakładanych kar uzależniona jest od skuteczności kontroli sprawowanych przez inspekcje pracy.
Nowelizacja kodeksu pracy, która wprowadziła wyższe kary za wypłacanie wyższego wynagrodzenia niż wynika to z umowy osobie zobowiązanej do alimentów, ma na celu ograniczenie wypłat wynagrodzeń „pod stołem”. Powinna także zachęcić pracodawców do w pełni legalnego zatrudniania pracowników- dłużników alimentacyjnych bez ukrywania całości lub części przysługującego im wynagrodzenia.
zespół kancelarii cw