Podpisana umowa zobowiązuje obie strony do przestrzegania jej warunków. Może się jednak zdarzyć, że pojawią się przeszkody uniemożliwiające jej wykonanie. Aby uniknąć takiej sytuacji, można zastosować zabezpieczenie w postaci kary umownej.
W ostatnim wpisie przedstawiliśmy kilka ogólnych i jednocześnie bardzo ważnych zagadnień dotyczących kar umownych. Tym razem skupimy się jednak na ograniczeniach ich wysokości.
W praktyce może zdarzyć się, że nie kwestionujemy samej zasadności obciążenia karą umowną, jednak nie zgadzamy się z jej wysokością. Na wniosek strony zobowiązanej do zapłaty kary umownej Sąd może dokonać tzw. miarkowania kary umownej.
Przykładem mogą być sytuacje, w których kara umowna okazuje się rażąco wysoka, lub gdy ma niewielki związek z realizacją zlecenia. Sytuacja wygląda podobnie również w sytuacji, gdy wierzyciel nie poniósł szkody, lub jeśli przyczynił się do jej powstania. Katalog przesłanek miarkowania jest otwarty.
W tym miejscu należy wspomnieć, że uprawnienie do miarkowania jest bezwzględnie i nie można się go zrzec. Ponadto miarkowanie jest dokonywane na wniosek. Bez odpowiedniego wniosku z żądaniem, Sąd z urzędu nie zmniejszy wysokości karny umownej.
Zagadnieniem budzącym wiele kontrowersji oraz wątpliwości jest obowiązek zastrzeżenia górnej wysokości kar. Sąd Najwyższy zatwierdził, że „dopuszczalne jest zastrzeżenie kary umownej za zwłokę w wykonaniu zobowiązania w postaci określonego procentu ustalonego wynagrodzenia umownego za każdy dzień zwłoki, nawet jeżeli nie określono końcowego terminu naliczania kary umownej ani jej kwoty maksymalnej1.
Należy jednak pamiętać, że kara umowna powinna być możliwa do wyliczenia już w momencie zawarcia umowy, a jej wysokość nie powinna wymagać dowodzenia2 .
Warto dodać, że obowiązek zastrzegania maksymalnej wysokości kar umownych istnieje w ramach umów zawieranych w reżimie Prawa zamówień publicznych.
Kolejnym szeroko komentowanym zagadnieniem jest możliwość zliczania kar. Praktyka ta jest poddawana w wątpliwość przez część sądów.
Sąd Najwyższy stwierdził np. że „roszczenie o zapłatę kary umownej na wypadek zwłoki lub opóźnienia co do zasady nie przysługuje stronie odstępującej od umowy wzajemnej, jeżeli w umowie zastrzeżono również taką karę w związku z odstąpieniem od umowy3.